Ludzie to złożone istoty. I nawet jeśli jesteśmy częścią określonej rodziny, społeczeństwa, kraju lub kultury, wszyscy jesteśmy jednostkami, które oddychają, mają różne potrzeby, myśli i przekonania oparte na naszych unikalnych doświadczeniach. A jednak istnieje kilka elementów obszaru well-being, które są dość powszechne i uniwersalne, a bycie ich bardziej świadomym może pomóc nam w uzyskaniu wysokiego poziomu motywacji, wydajności i dobrego zdrowia.
Dziś mam dla ciebie 4 kropki, które możesz połączyć, aby mieć lepsze, bardziej zrównoważone życie – dbanie o te proste elementy uspokoi Cię i wierzę, że będzie pomocne, zwłaszcza w życiu w ciągłej zmianie i niepewności, której doświadcza obecnie większość z nas.
1. Cyfrowy well-being
Zmiany technologiczne są powszechnie obecne w naszym życiu. Wszystkie te urządzenia, narzędzia czy aplikacje, które są dostępne wspierają nas, automatyzują niezbędne, ale czasochłonne zadania, ułatwiają i ulepszają nasze życie. To niesamowite, do ilu rzeczy większość z nas ma dostęp, nie ruszając nawet dużego palca od stopy za próg własnego domu.
Najnowsze badanie BankMyCell pokazuje, że prawie 84% światowej populacji jest w posiadaiu smartfona, a prawie 92% światowej populacji posiada telefon komórkowy. A używamy go bardzo często – średnio 3 godziny i 15 minut. Jednak z pokolenia na pokolenie jest inaczej, tzn. Millenialsi spędzają na swoich telefonach około 5,7 godziny dziennie.
To szaleństwo.
Oczywiście wszystko zależy od tego, w jaki sposób się go używa (np. aplikacje edukacyjne, czyli takie, które wspierają naukę języków obcych są bardzo przydatne), ale bądźmy szczerzy – większość z nas po prostu scrolluje media społecznościowe bez jakiegoś wyższego celu. I kiedy myślimy o wymówce „nie mam czasu” na czytanie, uprawianie sportu czy spędzanie go więcej z przyjaciółmi czy rodziną, wierzę, że możemy zaoszczędzić trochę czasu tutaj i zainwestować go gdzieś indziej.
Weź więc teraz telefon do ręki i sprawdź, ile minut/godzin spędzasz na określonych aplikacjach (i ogólnie jak korzystasz z telefonu). Pierwszą rzeczą jest świadomość, potem przychodzi działanie. Postaw sobie za cel skrócenie czasu korzystania z aplikacji, które nie mają żadnego pozytywnego wpływu na twoje życie. Jeśli potrzebujesz, możesz skorzystać z opcji „limity aplikacji” i ustawić limity dzienne dla określonej kategorii aplikacji w telefonie.
Zrób to przez tydzień. Następnie przejrzyj, co się zmieniło i zrób z tego miesiąc. Zobaczysz, ile tak naprawdę masz czasu i ile rzeczy możesz zrobić bez nieustannego scrollowania. Cyfrowy well-being to jedna z prostszych obszarów, o które możesz zadbać z szybkim efektem.
2. Dobrostan finansowy
Szczerze mówiąc, dobrobyt finansowy jest dla mnie najtrudniejszym elementem ze wszystkich obszarów omówionych w tym artykule. Kiedy martwimy się, że będziemy żyć od wypłaty do wypłaty, że nie będziemy mieć funduszu awaryjnego na wypadek, gdyby coś się stało lub gdy obserwujemy rosnącą z miesiąca na miesiąc inflację, zużywamy na to dużo energii. Jesteśmy zaabsorbowani, czasem nie możemy spać, snując różne scenariusze w głowie, często dopadają nas nawet długie okresy złego samopoczucia, które w wielu przypadkach kończą się depresją lub innymi zaburzeniami psychicznymi.
Przypomnij sobie Matrycę Wpływu i pomyśl o wszystkich elementach związanych z finansami, o które martwisz się w tej chwili. Masz na nie jakiś wpływ? Warto uświadomić sobie, że nie mamy żadnego wpływu na rosnącą inflację, ale mamy ogromny wpływ na nasz osobisty budżet domowy.
Użyj prostego arkusza kalkulacyjnego Excel, aby śledzić swoje miesięczne koszty w różnych kategoriach. Jedzenie w i poza domem, alkohol, kosmetyki, wydatki na opłaty i samochód, ubrania, wyposażenie mieszkania, spłata długów. Użyj tych, które mają zastosowanie w twojej indywidualnej sytuacji i umieszczaj każdy wydatek w pliku. Żeby zobaczyć efekty, niezbędna jest systematyczność – wpisuj w odpowiednią kategorię każdy koszt, który pojawi się w twoim budżecie. Ten sposób niesamowicie odmienił moje życie i pozwolił mi szybciej spłacać długi oraz ograniczyć niepotrzebne koszty.
Możesz skorzystać z podobnego szablonu, którego używam ja – znajdziesz go poniżej:
3. Mentalny well-being
Zdrowie psychiczne to niezwykle złożony obszar. Nie chodzi tylko o zdrowie czy chorobę. Z mojej perspektywy dbanie o well-being psychiczny to dbanie o siebie holistycznie. Bycie świadomym swojego ducha i ciała, ponieważ wszystko jest ze sobą połączone. Kluczem jest słuchanie i rozpoznawanie emocji, potrzeb oraz tego, co dzieje się w naszych głowach.
Jesteś spokojna/y czy pobudzona/y (albo nadmiernie pobudzony/a)?
Jesteś zestresowany/a? Jeśli tak, dlaczego? Jakie objawy odczuwasz w ciele?
Którą z 4 podstawowych emocji teraz odczuwasz? (radość, smutek, złość, strach) Co sprawia, że tak się czujesz?
Czego potrzebujesz w tej chwili? Być z ludźmi? Ciszy? Samotności? Listy zadań, żeby mieć poczucie struktury i celu? Bycia docenionym za ciężką pracę? Nowe, ekscytujące bodźce? A może potrzebujesz się wyspać?
Czy te potrzeby są zaspokojone czy zfrustrowane? Co możesz zrobić, aby lepiej o nie zadbać – samodzielnie lub z pomocą innych osób?
Jakie masz przekonania o sobie i o świecie? Czy jesteś w pozycji OK-OK (ja jestem OK ORAZ inni/świat jest OK)? (W następnym artykule opowiem więcej o macierzy OK-nie-OK). Czy te przekonania są wspierające, czy wręcz przeciwnie? Co możesz z tym zrobić?
Jeśli nie czujesz się dobrze, trwa to coraz dłużej i nie wiesz, co robić, poszukaj wsparcia. Może to być przyjaciel. Manager, współpracownik lub osoba z działu HR. Może to być coach, psycholog, terapeuta. To naprawdę zależy od tego, czego potrzebujesz w danej chwili, jakie zasoby masz do dyspozycji i na co cię stać. Pamiętaj, że problemy ze zdrowiem psychicznym są równie ważne jak te związane z naszym ciałem i należy je odpowiednio zadresować, abyś mógł/mogła być zdrowy/a i żyć najlepiej, jak potrafisz.
4. Fizyczny well-being
Istnieje kilka elementów naszego zdrowia fizycznego, które są podstawowe, powtarzane w różnych źródłach wiedzy i nie wydają się niczym nowym ani przełomowym. Ale gdyby każdy z nas je robił, świat byłby pięknym i zdrowym miejscem. Nie ten z kryzysem otyłości, rekordową liczbą zachorowań na choroby sercowo-naczyniowe i neurodegeneracyjne – jak widać, wiele osób nie dba o tę stronę dobrego samopoczucia.
Dlatego dbaj o swoje ciało, ponieważ jest ono jedynym, jakie masz. I zacznij od zadbania o siebie, zanim zaczniesz dbać o innych.
Pij wodę, 8 szklanek dziennie.
Ruszaj się. Pisząc ten artykuł, robię 5-6 różnych treningów tygodniowo (bieganie, pływanie, joga, trening obwodowy, zumba, stretching, wędrówki górskie), nawet jeśli rano mam tylko 20 minut. Liczy się każdy krok. Jeśli chcesz rozpocząć swoją treningową przygodę od zastąpienia windy schodami – to świetny początek! Kochasz jazdę na rowerze? Rób to jak najczęściej – do pracy, szkoły czy na zakupy. Cieszysz się spacerując dookoła bloku? Doskonale, zrób to. Wybierz to, co ci odpowiada i baw się tym czasem. Zmuszanie się do biegania, gdy tego nienawidzisz, może wyrządzić więcej szkody, niż pożytku.
Śpij. Kładź się spać i wstawaj mniej więcej o tej samej porze każdego dnia. Nie ma nic gorszego dla organizmu niż odsypianie w wekeend, tylko dlatego, że w tygodniu wstajesz wcześnie. W ten sposób utrwalasz przekonanie, że poniedziałki są najgorszym momentem w życiu i cały tydzień czekasz na piątek. Co tydzień ten sam scenariusz. A ja zachęcam cię do życia jego pełnią przez cały czas, nie tylko w weekendy.
Jedz zdrowo. Wyklucz przetworzoną żywność, słodycze, mięso, jeśli możesz. Jedz więcej warzyw, owoców, dobrych tłuszczów i białek, pij świeże soki. Nie oznacza to, że od czasu do czasu nie można zjeść pizzy czy porcji frytek. Oczywiście, że możesz, wszystko jest kwestią rozsądku i uważności na to, co jesz i kiedy. Unikaj obfitego jedzenia na 2 godziny przed pójściem spać – będzie to miało ogromny wpływ na jakość twojego snu.
Odpoczywaj. Jeśli jesteś osobą często zmęczoną, zawsze w ruchu, cofnij się o krok i pomyśl o ostatnim czasie, kiedy tak naprawdę odpoczywałeś/łaś. Nic nie robiłaś/łeś. Każdy z nas odpoczywa inaczej – niektórzy z nas odpoczywają aktywnie, niektórzy z nas spotykają się ze znajomymi, a jeszcze inni potrzebują całkowitej ciszy, aby ukoić system nerwowy. Zaplanuj ten czas tak, jak chcesz – wtedy będzie to odpowiadało na realne potrzeby twojego ciała i umysłu.
Najważniejsza rzecz z tego artykułu
Często wydaje nam się, że wiemy wszystko. Wszystko zostało już powiedziane, nie mamy już nic nowego do nauczenia się. Wierzę, że najprostsze rzeczy najczęściej są najlepsze. Podejmij wysiłek i zbadaj te 4 obszary swojego dobrostanu. Przyjrzyj się bliżej każdemu z nich z osobna, ale także połącz je i sprawdź, jak wpływają na siebie nawzajem. Jak jakość snu wpływa na nastrój? Jak problemy finansowe wpływają na jakość snu? Wszystko jest w zależności, jak ogromna sieć naczyń połączonych, a świadomość tego jest świetnym pierwszym krokiem do uzyskania lepszej równowagi.
Dbaj o zdrowie i dobrostan, tak często, jak tylko możesz.